Archiwum maj 2004, strona 1


maj 05 2004 NIED. PON. WT. SR
Komentarze: 0

elo wam. co tam. ostatni dzien weekendu minal nawet fajnie. pojechalam do grotnik spotkalam maryske odwiedzilam stare katy i rozdrapalam stare rany. ogolnie rzecz biorac zderzylam sie z przeszloscia :p co bylo nawet mile no moze nie do konca. na dzialeczce gralam w nieodlaczna sietkoofeczke.bylam na rowerku na spacerku i pozadnie sie odswierzylam.gdy wrocilam do domci. nastepnego dniaprzyszedl czas na ranna pobudke ja i tak nieposzlam na pierwsza lekcje :P ogolnie bylo fajnie. zrobilam przekret z fizyka. ale nie bede duzo mowic. pozniej byl wf i sie zalamalam swoja kondycja az wstyd mowic. gdyby nasz koffany paliszewski to zobaczyl (wera musimy go odwiedzic :) ) pozniiej muza - stare dzieje i nic nowego aaaa pozniej techna. facet nas zabral do informatycznej bo musial tam cos zrobic. a my gralismy sobie on-line w half life i bylo fajnie. jedyna lekcja z ktorej nie chcielismy wychodzic :p pozniej sotkalam sie z werka wieczorkiem i sobie gadalysmy.:P dzisiaj ide z natalia do galerii  no pozdro was serdeczne. papapa

dagmaraw : :
maj 02 2004 "OWOCNY" WEEKEND
Komentarze: 4

elo zioms. nareszcie weekend .ale chyba bede skazana na totalne nudy. wczoraj chcialam sie umowic z paula dzisiaj chcialam sie umowic z wera a ona wyjechala do smoka walweskiego. poza tym bylam wczoraj i dzisiaj na wystawie psow. takie fajne byly pieski. byly rozniste puchate kuleczki i lyse z grzywkami :P  wczoraj gralam sama ze soba w siatke dzisiaj gralam juz ze sciana :P wiec jak widac nic ciekawego sie nie dzieje :( moze lepiej by bylo gdybym wyjechala na dzialke na caly weekend wtedy przynajmniej spedzilabym cas z manka :) ale coz trzeba sie z tym pogodzic ze jednak nie jest mi pisane fajnie sie bawic w ten weekend. jeszcze tylko jeden dzien i mam nadzieje ze spedze go jakos pozytecznie, moze nie tyle pozytecznie co fajnie i milo. naszczesci jeszcze nie wszystko stracone bo we wtorek ide do budy ale juz w srode i czwartek mam wolne ale znowoz w piatek nam kaza leciec do szkoly :( nie mam nic do poisywania bo jak juz wczesniej wspomnialam nic sie u mnie nie dzieje. oprocz tego ze ruda ma neta paula zaraz bedzie miala. a w piatek :P razem z ruda wygralysmy turniej plazowy :P taki miedzy nami ale co by tu nie mowic to wymiatamy :P ( jaka ja skromna) dobra koniec tego dobrego spadam i ide dalej sie nudzic.

P.S. na domiar zlego brat pokasowal mi wszystkie gry i ruda poradzila mi zebym go zabila ale ja wpadlam na lepszy pomysl. skasuje mu prace magisterska..... o to by mnie chyba zabil :P dobra nie bede taka chamska :P

PAPAPAPA  zegnam sie z wami jutro podsumuje moj " owocny " weekend.

dagmaraw : :