ALE TO JUZ BYLO ...

hello =)cio tam u was??jest dzisiaj sobota i sie ciesze bo w poniedzialek nie mam matmy a zamiast tego jest lekcje z pedagofiem na temat agresjii =) a musze pisac na ten projekt juz prawie koncze ale musze jeszcze jakichs mapek poszukac =P i wogole ..... w piatek nie bylam na treningu bo myslalam ze nie bedzie i sie zwolnilam=P powinnam zrobic jakies lekcje ale mi sie nie chce i zrobie je pozniej wiem ze troche nudze ale nie mam o czym pisac .... chcialabym miec zycie troche jak rudolf gabczak (bohater ksiazki pt. "swinskim truchtem ") zeby cos sie dzialo zeby bylo o czym pisac bo inaczej to to sie mija z celem dobra dobra koncze  z tymi wywodami .mam  dzisiaj rano zobaczylamm ze mi sie stalowka od piora zgiela :) siedze sobie nad indeksem brata i podziwiam jego dobre oceny ma tylko jedna 3+ jak on to robi ?? nigdy nie mial takich ocen :) jak sobie pomysle o tim projekcie to mi sie jelita marszcza :P mam nadzieje ze sie wyrobimy w terminie . dobra jak cos sie nowego urodzi to napisze pozdrawiam papa