PONIEDZIALEK
Komentarze: 0
witam was !!!wczoraj do szkoly trzeba bylo gnac.na poczatku trudno bylo wstac lecz gdy do autobusu sie pobieglo senny grymas zrzednal.na godzinie wychowawczej slomkowska o czyms tam gadala pozniej fizyke nam przypominala.ja nic nie pamietam a tu w przyszlym tygodniu tescik sie szykuje .na nastepnej lekcji byla matematyka.pani szpróch oddalwal nam klasowki ja dostalam 4- bo przez to ze nie dopisalam znako % lub promila odejmowala 0,25 pkta.ale i tak dobrze bo spodziewalam sie 3.potem oddawala kartkowki i dostalam 5 prawda ze wspaniale??? po tej lekcji szykowalam sie na gegre iskierka moze nam klasowke zrobic bo jest do tego zdolna ale na szczescie dzisiaj byla wyrozumiala.next byl polski i to az dwie godziny z nowak co tydzien ledwo to przezywamy gadalismy o mickiewiczu i potem o przyslowku .spoko jakos pierwszy dzien z nowak sie przezylo.AFTER BYL WYMARZONY TRENING!!!!!! pozniej do domu i lekcje robic.zrobilam lekcje prawie na caly tydzien i za grazyne sie wzielam ale ja i tak z tego nic nie zrozumiem...
Dodaj komentarz