Komentarze: 0
czeska dzisiaj tlusty czwartek.... w szkole bylo nawet fajnie.jutro nie ma chemii i jest dyska!!!!!lekcje skonczyly sie o 12:30 z miska poszlysmy do wery i bylysmy u niej o 13 pogadalysmy sobie i zaczelysmy przymierzac ciuchy smialysmy sie i ogolnie bylo wesolo...po 3 godzinach poszlysmy do domu i czekala na mnie furrrra paczkow i nalesniki .......myslalam ze umre ale na razie jakos sie trzymam.zrobilam sobie lekcje i musze obmyslic jakies szmaty na jutro bo nie mam nic........no to tyle narazie pozdro papass